czwartek, 28 lutego 2013

szalone kokardki cz.2

I tak jak obiecałam - oto i one :)) kokardki w zwycięskich kolorach :)

Jest to klasyczny french z czerwoną kokardka i zielonym paskiem :) środek szalonej kokardki stanowi srebrny punkcik ;) wszystko wykonane lakierem do paznokci nie ma tu naklejek :)

jak Wam się podobają??



Manicure został zrobiony równie szalonymi lakierami ;P

1. Podstawa, czyli biały lakier Golden Rose Fantastic Color nr104
















2. Przezroczysty Wibo Express growth (podobno świecący w ultrafiolecie ;D)















3. Czarny, którymi zrobiony jest kontur kokardki to Inglot nr 953















4. Wypełnienie czerwone kokardek to bardzo stary lakier Opia Nail Polish(akurat zapomniałam zrobić zdjęcie, ale każdy czerwony będzie ładnie wyglądał)
5. Zielony, którymi zrobiłam paseczki to Golden Rose Paris nr 222


















6. Finalny srebrny "punkcik" szalonych kokardek to Golden Rose
 Nail Art do zdobień :)

poniedziałek, 25 lutego 2013

szalone kokardki

Witajcie :)

Dzisiaj dwa zdjęcia zrobionych przeze mnie szalonych paznokci :P
dzisiaj wyjątkowo krejzolsko, bo bardzo spontaniczny manicure a sesja zdjęciowa robiona przez mojego Ukochanego, który to wymyśla coraz nowsze sposoby na zdjęcia "w plenerze" ;D
swoją drogą bardzo ciężko zrobić ładne zdjęcia paznokciom...
te zdjęcia to tylko przedtakt do obiecanych trzech w zwycięskich kolorach: czerwony i zielony ;)
Dziękuje wszystkim, którzy oddali swój głos :)



sobota, 23 lutego 2013

Fantazja

Witajcie!
Ankieta powoli dobiega końca i już niedługo powstanie manicure w wybranym przez Was kolorze :)
a póki co...nie mogąc się zdecydować na jeden będzie ich wiele :)



Weekend to trochę wolnego...dlatego życzę Wam chwili na inspirujący manicure ;) Jeśli chciałybyście się podzielić swoimi dziełami wysyłajcie je na mojego maila: nata_ska@autograf.pl
Wasze pomysły na pewno znajdą swoje miejsce w nadchodzących wpisach :)


 

wtorek, 19 lutego 2013

Zza kulis nowego wpisu...

W trakcie kiedy przygotowuję się do nowych lakierowych makijaży zbieram pomysły a także...ćwiczę je na papierze :) uchylę Wam dzisiaj rąbka tajemnicy do jakich inspiracji właśnie się szykuję...


Są to 3 różne tematycznie inspiracje ;) tuz po zakończeniu ankiety, do której gorąco zachęcam pojawią się pojedyńczo w wybranych przez Was kolorach :)

Przedstawię je po kolej :)
Numer jeden : klasyka + elegancja
Numer dwa : karciane wzory

Numer trzy: Kot i wąsy (bardzo vintage) pojawiające się w tym sezonie niemalże wszędzie ;)

I teraz moje pytanie do Was :) na który będziecie czekać?

Pozdrawiam wszystkich baaardzo serdecznie ;)
Natalia



poniedziałek, 18 lutego 2013

Recenzja Golden Rose cz.1

 I wreszcie nadszedł czas zrobić moją pierwszą recenzję. Postanowiłam, że teraz systematycznie będę zamieszczać recenzje ;) mam nadzieję, że dzięki nim wybierając się do sklepu nie będziecie musiały kupować przysłowiowego kota w worku :)
a lakiery od jakiegoś czasu kupuję często(wiadomo na głupotkę najłatwiej wydać parę groszy) i na ogół pada na firmę Golden Rose, ponieważ mają lakiery stosunkowo tanie i bardzo duży wybór.
Jednak dzisiaj postanowiłam napisać recenzję jednego z droższych lakierów jakie tam kupiłam, ponieważ jest to nowość w ich ofercie to myślę, że warto się mu przyjrzeć :)
Zapraszam do czytania :)

Jest to lakier  z serii Jolly Jewels nr. 108 wygląda tak:

Przyglądając mu się bliżej jest to połączenie kilku kolorów: fuksji, czerwieni i bordo.
Lakiery z tej serii charakteryzują się efektem 3D są to lakiery, które w całości składają się z drobinek  zanurzonych w jasno czerwonym lakierze co w efekcie daje przy każdej warstwie inny kolor. Poniżej zamieszczam zdjęcie tego jak wygląda kolor po "przejechaniu" raz  na białej kartce papieru.
Przyznam szczerze, że najlepszy efekt osiągamy po dwukrotnym lub trzykrotnym nałożeniu lakieru na płytkę paznokcia. Kolor wtedy staje się wyrazisty i osiągamy efekt 3D z daleka wydaje się, że mamy brokatową czerwień a z bliska możemy podziwiać wiele jego odcieni ;)

 Lakier wydawać by się mogło ma same zalety. Niestety ja widzę jedną dla mnie dużą jego wadę.
Jest bardzo trudny do zmycia. Ja swój lakier po prostu musiałam niekiedy zeskrobać co jest niezdrowe dla paznokci, bo przez to bardzo się rozdwajają.
Podsumowując efekt jest bardzo ciekawy jednak do używania lakieru potrzebujemy dobrego zmywacza i wiele cierpliwości przy zmywaniu go.
Cena: ok 12,90zł



Mam nadzieję, że recenzja się podobała ;) jeśli macie jakieś pytania/uwagi dajcie znać w komentarzach :)



sobota, 16 lutego 2013

niebieski french

Trochę inaczej niż zwykle niby french, ale...niebieski :) jak się podoba?

ps. niedługo wiosna :))) cieszę się ogromnie i już się zastanawiam jakie kolory zapanują nas naszymi szafami i...makijażami :)) na jakie kolory stawiacie??


piątek, 15 lutego 2013

Chociaż już dzisiaj dzień po walentynkach to ja wychodzę z założenia, że miłość powinno się sobie okazywać na co dzień a tymbardziej można pomalować serduszka na paznokciach nie tylko w walentynki :)